....... styczeń minął mi bardzo szybko
dekoracje świąteczne są już tylko wspomnieniem
w tym roku uszyłam dla mojego rodzeństwa
w ramach świątecznych prezentów, torebki na różności
zakupiłam trochę filcu i próbuję swoich sił w szyciu różnych rzeczy
udało mi się już uszyć 6 torebek, zakładkę do książki i pojemniki na różności
(parę przykładów moich prac)
od tygodnia zajmuję się przygotowywaniem pokoju dla synka Antosia
(będzie miał własny pokój; pokój jest odmalowywany i wkrótce zakupimy wyposażenie, bo jest pusty :)
w zeszłym roku pomalowałam pokój córci Julii, zakupiliśmy też nowe mebelki
(nie potrafię aparatem uchwycić klimatu pokoju, muszę więcej ćwiczyć :)
w zeszłym tygodniu po naszym podwórku biegał taki oto gość:
dziś czytaliśmy z dziećmi legendy, zrobiliśmy też piknik przy kominku :)
Julia często ćwiczy grę na pianinie
Antoś coraz piękniej czyta
Staś zrobił sobie dziś piękną kanapkę
Wojtuś uwielbia grać w domino (Zygzak i Złomek)
planuję uszyć dzieciom duży wigwam
na razie szukam inspiracji i zastanawiam się skąd wziąć duże kije :)